2. Nie odprowadzać, jak zwykle, dziecka do szkoły, tylko pozwolić mu iść z przyjaciółmi. 3. W porę zabierać dziecko ze szkoły. Zaburzenia procesu uczenia się . Lęk przed szkolą nie powinien być bagatelizowany. Czasami dzieci nie lubią chodzić do szkoły, ponieważ po prostu nie są w stanie się uczyć.
wymówka Zdarzało ci się odpuścić trening ? Miałaś / miałeś gorszy dzień i brak chęci do treningu ?? Sprawdź najczęstsze wymówki które przeszkadzają Ci w zadbaniu o formę fizyczną ! Niektórzy uważają że lepiej powstydzić się dwa tygodnie niż rok ciężko harować, ale bądźcie zwarci i gotowi , nie dajcie się rozleniwić fit lovers 4life […] Oczywiście, że wszyscy nie mamy czasu czy kasy na najzdrowsze superowsze życie ale pytanie jak teraz nie masz czasu na lepsze życie to przygotuj się na stanie w kolejkach do lekarzy za kilka lat. Choroby przychodzą szybciej. Cukrzyca czy tarczyca nie potrzebują czekać do naszej emerytury, żeby zacząć imprezować w naszym organizmie… Każdy miał czasem szkoły po dziurki w nosie i najzwyczajniej w świecie nie chciał do niej iść. Marzy Ci się przerwa od nauki a do weekendu jeszcze daleko? Jesteś zmęczony, chcesz ominąć kartkówkę albo po prostu nudną lekcję historii? Podpowiadam jak nie iść do szkoły! Jak nie iść do szkoły? Choroba Wiadomo, że udawanie choroby to jeden z najskuteczniejszych sposobów na opuszczenie zajęć w szkole. Dolegliwości jest wiele – wybierz to, co najłatwiej będzie Ci odgrywać. Możesz postawić na zatrucie pokarmowe i najlepiej już wieczór wcześniej narzekać na bóle brzucha. W nocy krąż między sypialnią, a łazienką – rodzice pomyślą, że masz problem z żołądkiem. Możesz też obudzić któreś z nich i poprosić o zaparzenie mięty i ciepły kompres. Po nieprzespanej nocy z pewnością pozwolą Ci zostać w domu, aby odpocząć i nadrobić brak snu. Popularną dolegliwością jest także klasyczne przeziębienie. Pokaszluj, staraj się mówić przez nos i co jakiś czas wychodź z pokoju, żeby go wysmarkać. Zrezygnuj z tego, co zwykle robisz w wolnym czasie i zachowuj się tak, jakbyś był całkiem wyzbyty z energii. Gdy tylko rodzice wręczą Ci termometr, poproś o przyniesienie czegoś z drugiego pokoju, a wtedy mocno pocieraj palcami czubek urządzenia, a wcześniej nagrzej się pod kołdrą, ciepło ubrany. Nawet niewiele podniesiona temperatura wzbudzi troskę rodziców, którzy pozwolą Ci zostać w domu. Jak nie iść do szkoły? Wagary Klasycznym sposobem na ominięcie dnia lub konkretnych lekcji w szkole są wagary. Wyjdź z domu dokładnie tak jak zwykle i zachowuj się naturalnie. Spakuj plecak i drugie śniadanie, pożegnaj się z rodzicami i wyrusz w stronę szkoły. Następnie możesz wybrać się do kina, parku, lub gdziekolwiek gdzie nie natkniesz się na rodziców, lub ich znajomych. Możesz także wrócić do domu, gdy tylko opuszczą go rodzice, pod warunkiem, że nie kończą oni pracy wcześniej, niż Ty dnia w szkole. Ważne jest, aby nadrobić opuszczone zajęcia i dowiedzieć się, co jest zadane na kolejny dzień. Pójście na wagary to jednak sposób, który może narobić Ci kłopotów. Rodzice nie usprawiedliwią Ci nieobecności w dniu, w którym powinieneś być przecież w szkole… Jak nie iść do szkoły? Szczera rozmowa Czasem najprostszym rozwiązaniem jest szczera rozmowa. Przedstaw rodzicom argumenty. Może jesteś zmęczony natłokiem sprawdzianów, zapomniałeś o jutrzejszej kartkówce lub chcesz nadrobić czytanie lektury? Postaw sprawę jasno i obiecaj dobrze wykorzystać wolny czas. Jest szansa, że rodzice docenią Twoją szczerość i pójdą Ci na rękę, zwłaszcza że przecież sami chodzili do szkoły. Jest to jednak sposób tylko dla tych, którzy zwykle przykładają się do nauki i omijanie zajęć w szkole nie jest dla nich codziennością! Jak nie iść do szkoły? O tym pamiętaj! Gdy postanowisz skorzystać z którejś z moich rad pamiętaj, by zachować konsekwencję w działaniu. Udajesz chorego? Rób to przynajmniej do końca dnia, nie tylko do momentu, w którym rodzice pozwolą Ci zostać w łóżku. Jeśli wracasz do domu niby to ze szkoły, nie zapomnij wspomnieć o tym, co wydarzyło się tego dnia na lekcjach i zachowuj się tak, jakbyś spędził na nauce cały dzień. Jeśli rodzicom powiesz natomiast, że wolego potrzebujesz na doczytanie lektury – czytaj ją, albo rodzice nigdy więcej nie pójdą Ci na rękę.
Nie. Czy odważyłbyś się wyjść z mokrymi włosami na dwór żeby nie pójść do szkoły? Tak. Nie. Czy odważyłbyś się wypuścić karalucha w szkole żeby nie musieć do niej chodzić? Tak. Nie. Czy odważysz się pojechać na wycieczkę żeby uniknąć szkoły. Tak.
Adobe Stock Szczepienia dzieci będą prowadzone na terenie szkół lub w populacyjnych punktach szczepień. Wszystko zależy od tego, ile deklaracji złożono w każdej ze szkół. Jeśli było ich wystarczająco dużo, punkt szczepień będzie zorganizowany na terenie szkoły. W przypadku, gdy deklaracji w szkole złożono mało, szczepienia chętnych uczniów, nauczycieli i członków rodzin uczniów będą miały miejsce na terenie populacyjnego punktu szczepień, z którym szkoła nawiąże współpracę. Placówki edukacyjne będą organizować wyjścia uczniów do takiego punktu, a w przypadku dużego oddalenia punktu od szkoły – transport do niego. Uczniowie, którzy mają orzeczenie o potrzebie nauczania indywidualnego, będą mogli zostać zaszczepieni w swoim miejscu zamieszkania – dojedzie do nich mobilny punkt szczepień. Do tej pory rodzice złożyli w szkołach 48 303 deklaracje potwierdzające chęć zaszczepienia dziecka powyżej 12. roku życia na COVID. Ze szkolnego programu szczepienia skorzysta też 1490 nauczycieli i 3380 członków rodzin uczniów. Akcja informacyjna w szkołach Aby zwiększyć liczbę rodziców, którzy złożą w szkołach deklarację potwierdzającą chęć zaszczepienia dziecka, jeszcze w końcówce wakacji szkoły dostały materiały informacyjne i szablony deklaracji oraz kwestionariusze kwalifikacyjne do szczepień. W pierwszych 2 tygodniach nowego roku szkolnego 2021/2022 niektóre placówki edukacyjne organizowały spotkania informacyjne z rodzicami, a dla uczniów przeprowadzały zajęcia o tematyce zdrowotnej. W Polsce w ok. 22 tys. szkół uczy się ok. 4 mln 650 tys. uczniów. Jak dotąd w poszczególnych grupach wiekowych wyszczepienie ich na COVID wyglądało następująco: 12 lat – 21,97 proc. 13 lat – 27,07 proc. 14 lat – 31,54 proc. 15 lat –35,18 proc. 16 lat – 40,2 proc. 17 lat – 43,14 proc. 18 lat – 46,47 proc. Dzięki szkolnemu programowi szczepień na COVID zaszczepionych zostanie niecałe 2 proc. uczniów w wieku powyżej 12 lat. To ciągle za mało, żeby osiągnąć taki poziom wyszczepienia, aby mieć pewność, że nie wróci nauka zdalna. Sprawdź także: Apatia, depresja – dzieci mają dość nauki zdalnej Jak zarejestrować dziecko na szczepienie COVID Objawy Delty u dzieci Adobe Stock Co zrobić, aby nie iść do szkoły? Na te wymówki stosowane przez uczniów zwróć uwagę: mogą być niebezpieczne! Uczniowie często kombinują, co zrobić, aby nie iść do szkoły. Potrafią przy tym zastosować niebezpieczne dla zdrowia sposoby, które mogą się dla nich źle skończyć. Sprawdź, co robią dzieci, żeby zachorować albo udawać chorobę i zostać w domu. Nie daj się nabrać! Jeśli dziecko chce zostać w domu, zamiast iść do szkoły, koniecznie z nim porozmawiaj, by poznać powody. Wystarczy nieprzygotowanie do sprawdzianu albo nieodrobiona praca domowa, aby dziecko zaczęło myśleć nad tym, co zrobić, żeby nie iść do szkoły. Jeśli uczeń ma rozsądnych rodziców, którzy ufają dziecku, a dziecko im, najczęściej wystarczy szczera rozmowa. Jeśli dziecko rzadko zawala naukę, gdy przyjdzie i powie wprost, że nie chce iść dzisiaj czy nazajutrz do szkoły, rodzice mu na to pozwolą, o ile sytuacja nie powtarza się za często. Zdarza się jednak, że ze strachu przed surowymi rodzicami dzieci są w stanie zastosować nawet najdziwniejsze metody symulowania choroby. Poznaj je i w razie pojawienia się podejrzeń spytaj wprost, czy gorączka u dziecka , rozwolnienie czy inne dolegliwości nie są skutkiem jednej z nich. Jak nie iść do szkoły – najczęstsze wymówki Niektóre dzieci są skłonne wypróbować wszystkiego, co da im szansę na wywołanie objawów choroby. O ile część z nich nie jest zbyt groźna, o tyle część „sprawdzonych” wymówek uczniów naprawdę niesie ze sobą zagrożenie dla zdrowia : Jedzenie surowych rzeczy – może wywołać gorączkę, bóle brzucha i biegunkę. Chodzenie zimą po dworze lub siedzenie przy otwartym oknie z mokrą głową – może wywołać gorączkę, zapalenie zatok, a w skrajnym przypadku – zapalenie opon mózgowych. Maczanie termometru w szklance gorącej herbaty – zwykłe oszustwo, bez skutków ubocznych. Rozgrzewanie termometru na grzejniku – znowu oszustwo i na szczęście brak skutków ubocznych. Nacieranie policzków i czoła, udawanie braku apetytu, wywoływanie kaszlu, pocieranie oczu + solidny dodatek dobrego aktorstwa – ma na celu stworzenie pozorów początków choroby. Symulowanie objawów COVID-19. Jeśli podejrzewasz, że twoje dziecko celowo zjadło lub wypiło coś, co spowodowało dolegliwości, koniecznie z nim spokojnie i szczerze porozmawiaj.... Adobe Stock Prawa i obowiązki rodziców w szkole + obowiązki nauczyciela wobec rodziców Rodzice, podobnie jak ich dzieci chodzące do szkoły, mają prawa i obowiązki w danej placówce. Najbardziej szczegółowym zbiorem praw i obowiązków rodziców jest statut szkoły, do której uczęszcza dziecko. Sprawdź, czego rodzice mogą oczekiwać od placówki, a także jakie są obowiązki nauczycieli wobec rodziców. Szkoła pełni funkcję wychowawczą, jednak obowiązek wychowania dziecka spoczywa przede wszystkim na rodzicach. By dziecko mogło się jak najlepiej rozwijać, niezbędna jest współpraca między placówką a opiekunami dziecka. Dzieci mają prawa i obowiązki ucznia , ich rodzice także mogą korzystać z pewnych przywilejów – mogą mieć oni oczekiwania wobec szkoły, jednak posiadają również obowiązki względem niej. Rodzic ma między innymi prawo do zapoznania się z podstawowymi dokumentami szkoły, uzyskiwania informacji na temat ocen dziecka, a także do decydowania, czy będzie ono uczęszczało np. na lekcje religii lub wychowania do życia w rodzinie. Prawa i obowiązki rodziców w szkole Prawa i obowiązki rodziców w szkole to zbiór zagadnień, czego rodzice mogą oczekiwać od placówki, nauczycieli i całego systemu edukacji, a także jakie wymagania powinni wypełniać oni sami. O prawach rodziców w szkole mówią różne regulacje prawne, jednak najbardziej szczegółowo są one zapisane w statucie szkoły. Rodzice mają też zbiorowe prawa, między innymi do posiadania swoich przedstawicieli, którzy składają się na Radę Rodziców. Funkcją Rady Rodziców jest reprezentowanie ogółu rodziców – wspomaga ona realizację celów i zadań szkoły. Rada Rodziców jest reprezentacją i głosem rodziców w kwestii efektywności kształcenia i wychowywania uczniów. Prawa rodziców w szkole Rodzice mają prawo do : wyboru szkoły dziecka (publicznej lub niepublicznej), podtrzymania tożsamości narodowej, etnicznej, językowej i religijnej dziecka, a w szczególności nauki języka oraz własnej historii i kultury, uzyskiwania informacji o likwidacji szkoły, uzyskiwania informacji o postępach, trudnościach w nauce dziecka, a także jego specjalnych uzdolnieniach, znajomości ocen swojego dziecka i informacji o sposobie weryfikowania jego osiągnięć edukacyjnych,... Adobe Stock Dzieci nie chodzą na religię, a rodzice muszą się tłumaczyć. To pomysł dyrektora! Rodzice dzieci z jednej z krakowskich szkół zostali wezwani na rozmowę do dyrektora placówki – muszą wytłumaczyć mu, dlaczego nie posłali uczniów na lekcje religii. To nie jedyny taki przypadek w Polsce. Niektóre szkoły wymagają, by składać specjalne, osobiste wnioski o zwolnienie dziecka z religii. Dyrektor publicznej, świeckiej szkoły w Krakowie wezwał na dywanik część rodziców dzieci z klas pierwszych. Chodzi o wyjaśnienie rezygnacji z lekcji religii. Rodzice są oburzeni, niektórzy wcale nie zamierzają się tłumaczyć. Wypisanie z lekcji religii: rodzice muszą usprawiedliwiać dzieci? Lekcje religii nie są w Polsce obowiązkowe, a mimo to niektórych rodziców zmusza się do wyjaśnień z powodu nieobecności dzieci. Dyrektor XLIV LO w Krakowie wezwał do siebie te osoby, które zapowiedziały, że nie poślą swoich dzieci na religię. „Dyrektor Graniczka postanowił wyjść przed szereg i wprowadzić obowiązkową religię, jeszcze zanim zrobiło to Ministerstwo Edukacji. Jestem przekonana, że wzywanie rodziców do siebie na dywanik miało zniechęcić ich do rezygnacji z tego przedmiotu” – uważa mama jednego z uczniów cytowana przez „Gazetę Wyborczą”. Na spotkaniach z dyrektorem rodzice są podobno wypytywani o powody swojej decyzji oraz o wyznanie. Dla wielu z nich to niedopuszczalne! Zgodnie z oficjalną procedurą, jaka powinna obowiązywać w polskich szkołach, wnioskować należy o udział dziecka w lekcjach religii, a nie tłumaczyć się z rezygnacji. Tymczasem jak donosi „GW”, wnioski o usprawiedliwienie nieobecności dzieci na religii są wymagane także w innych szkołach w Polsce. Małopolska kurator oświaty, Barbara Nowak, nie skomentowała jeszcze tej sprawy. Źródło: Gazeta Wyborcza Zobacz też: Dzieci nie będą modlić się w szkole. "Co dalej, zdejmowanie krzyży?" Spalić to: dzieci nie mogą czytać książek o magii, to im szkodzi! Ksiądz uczy fizyki w publicznej szkole. Sensacja czy słuszne oburzenie? Jak pobrać i aktywować bon turystyczny: instrukcja rejestracji na PUE ZUS (krok po kroku) Ukraińskie imiona: męskie i żeńskie + tłumaczenie imion ukraińskich Mądre i piękne cytaty na urodziny –​ 22 sentencje urodzinowe Ile wypada dać na chrzciny w 2022 roku? – kwoty dla rodziny, chrzestnych i gości Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić? 5 dni opieki na dziecko – wszystko, co trzeba wiedzieć o nowym urlopie PESEL po 2000 - zasady jego ustalania Najczęściej nadawane hiszpańskie imiona - ich znaczenie oraz polskie odpowiedniki Gdzie można wykorzystać bon turystyczny – lista podmiotów + zmiany przepisów Urlop ojcowski 2022: ile dni, ile płatny, wniosek, dokumenty Przedmioty w 4 klasie – czego będzie uczyć się dziecko? 300 plus 2022 – dla kogo, kiedy składać wniosek? Co na komary dla niemowląt: co wolno stosować, czego unikać? Urwany kleszcz: czy usuwać główkę kleszcza, gdy dojdzie do jej oderwania? Bon turystyczny – atrakcje dla dzieci, za które można płacić bonem 300 plus dla zerówki w 2022 roku – czy Dobry Start obejmuje sześciolatki? Jak wygląda rekrutacja do liceum 2022/2023? Jak dostać się do dobrego liceum? 4838 posts · Joined 2005. #1 · Mar 16, 2006. Stwierdziłem, że czas najwyższy utworzyć wątek o naszych kolejach lubelskich. Przez pewien czas toczyła się dyskusja na ten temat na lubelskim forum urzędu miasta. Teraz przycichło. Była dyskusja o szybkim tramwaju między Lublinem, a Świdnikiem. A do założenia tego wątku zachęcił 204 ppt Ten temat ma: Wyświetleń16 tys. Odpowiedzi43 Ocen na +-2 204 ppt ? Reklama Reklama Reklama « Wróć do tematów Użytkownicy poszukiwali jak nie i do szkoy co zrobi eby nie i do szkoy jak nie iść do szkoły wymwki eby nie i do szkoy jak nie isc do szkoly jak nie pójść do szkoły nie chce mi si i do szkoy jak nie pj do szkoy wymwka eby nie i do szkoy wymwki od szkoy wymwki na nie pjcie do szkoy co zrobic zeby nie isc do szkoly wymwki szkolne sposoby na nie pjcie do szkoy jak nie pojsc do szkoly Do góry strony: Jakie miałes wymówki, aby nie pójść do szkoły? Oczywiście, czasami są rzeczy, których no nie przeskoczysz, choćby nie wiem jak układać te klocki codzienności, no nie ułożą się. Ale w każdym innym przypadku, to tylko wymówki 1. Jak dziś nie pójdę, to nic się nie stanie. A jak nie jutro, to pojutrze. Jak nie za tydzień, to za miesiąc. Dobra, 1 stycznia, nowy rok - nowy ja.
Odpowiedzi Idź na 1 lekcje i potem zadzwoń i powiedz ze cie brzuch boli albo idź do pielęgniarki albo wych i powiedz ze cie szastnie boli i brałaś tabletkę i nic i czy cie zwolnią. Albo ustaw budzik na 5 rano i idź do łazienki i jeszcze coś zwal żeby się rodzice obudzili i powiedz ze wymiotowałaś albo miałaś biegunkę ; D i że boli cie brzuch bo się chyba wczoraj czymś zatrułaś ! xD Chyba z biegunką nie wyślą cie do szkoły ;D blocked odpowiedział(a) o 22:55 Tak ten numer z termometrem w herbatce jest zajefajny tylko że mam problem moja mama zawsze jak mierzy mi temperaturę siedzi przy mnie i nie ma opcji żeby termometr do herbatki włożyć!;/ przed wstaniem rano jakies 100 minutt musisz zjesc łyzeczke proszko do pieczenia jak wstaniesz to będziesz miała gorączke :D eee tam! to żałosne oprucz proszku do pieczenia, zrób sobie cherbate- gorąca, powiec mamie że masz gorączke,-da ci termometr wsadz na chwile i masz. A i nie idz do lekarza! Kurde, ja jestem jeszcze trochę chora. Kijowo się rozłożyłam, bo na piątek wieczór, sobotę, niedzielę i poniedziałek. Dziś też jestem jeszcze nie do końca zdrowa. Mam katar, kaszel i w ogóle źle się czuję, ale mama powiedziała, że jutro da mi rutinoscorbin i mam iść do tej tak mocno znienawidzonej przeze mnie placówki mającej na celu wychowywanie i nauczanie wspaniałej polskiej młodzieży. Ja jej tłumaczyłam, że w szkole teraz dużo osób kaszle, kicha itd., ale moja czcigodna rodzicielka nie chce mnie słuchać. Coś czuję, że bez 40 stopniowej gorączki mogę się pożegnać z perspektywą spędzenia reszty tygodnia w domu ;(. blocked odpowiedział(a) o 18:07 obudź się rano i zjedz surowe ziemniaki na orączkę albo proszek do pieczenia nie zaduzo XD alebo podsusz czoło suszarką xD blocked odpowiedział(a) o 17:25 Moja mama nie nabierze się ani na biegunkę, ani na ból głowy ani brzucha. Mam dwóch braci więc ma doświadczenie w symulowaniu. Potrzebuje jakiegoś sposobu, który będzie "niepodważalny". Z gorączką typu 37,4 bym musiała do szkoły iść. Więc potrzebuje coś na prawdę sensownego. AJM odpowiedział(a) o 23:06 Ja raz zrobiłam tak mierzylam temperaturę w kuchni jeżeli twojej mamy nie ma w kuchni to weź termometr i podgrzej stalową końcówkę gazem od kuchenki lub zapalniczka. W ten sposób powyższy się temperatura:) i będziesz mieć dowód że serio jesteś chory! Moja mama na mic sie nie nabierze Dzisiaj sie popłakałam i powiedzialam ze mnie brzuch boli i uwierzyła( cudem ) vipka75 odpowiedział(a) o 08:42 Moj sposób jest taki,jak masz kukurydzę czy cos w ten deseń to ugotuj o zjedz normalnie dzien wczesniej a nastepnego dnia powiedz ze chyba niedogotowales/as i posiedz z 20-25 minut w toalecie blocked odpowiedział(a) o 21:49 Jeśli chcesz te wymówki wypróbować :) to np. boli Cie brzuch, wymiotowałaś, nie mozesz mówic;) Rodzice powinni się na to nabrać ;D blocked odpowiedział(a) o 08:02 Ja przed chwilą zrobiłam tak :Jakieś 5 min przed wyjściem w moim przypadku mamy poszłam po prostu na kibelek i zawiadomiłam mamę że mnie chyba sraczka min po tym jak wyszła zadzwoniłam do niej z pytanie "Mamuś co mogę wziąć na tą sraczkę bo boli mnie brzuch a ona nie ustępuje". (Takim głosem jak by mnie naprawdę coś bolało) Ona ci tam poradzi pewnie jakichś jagód do zjedzenia i powie że nie musisz iść do szkoły :D Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Matka wezwała policję, bo jej syn nie chciał iść do szkoły. Sytuacja miała miejsce w niemieckim mieście Krumbach. Sześcioletni chłopiec został przywieziony przez matkę pod szkołę Co zrobić żeby nie iść do szkoły – co powiedzieć mamie, rodzicom i w szkole Pewnie nie raz zdarzyło się Wam aby wykręcić się od szkoły, niestety wymówki się kończą i przydałaby się lista świeżych wymówek. Poniżej najlepsze wymówi, skuteczne i nietypowe. Wymówki by nie iść do szkoły: Na chorobę. Aby nie iść do szkoły… Jakiej wymówki użyć, żeby nie musieć iść na spotkanie ze znajomymi? ( ╹ ╹) 2020-07-05 18:43:02 Potrzebuję wymówki , żeby nie iść na urodziny znajomego. 2016-04-10 19:37:31
Gdyby ktoś rozdawał nagrody za wymyślanie wymówek, ludzie, którzy dbają o sylwetkę zdobyliby dokładnie wszystkie. Co do jednej. Jeszcze nigdy nie widziałam takiej dozy fantazji, wyobraźni i kreatywności jak wtedy, kiedy słyszę wymówki ludzi, którym nie chce się ćwiczyć lub którzy zmęczyli się zdrowym jedzeniem i chcą wytłumaczyć swoje wysoki. A Ty? Tłumaczysz się? Zobacz, czy to czasami nie kolejna głupia wymówka, którą próbujesz sobie wmówić, bo po prostu ci się nie chce. Wymówki mnie bawią. Czasami sama je sobie funduję i zazwyczaj są takie głupie, że śmieję się sama z siebie. Innym razem słyszę je od znajomych, zwłaszcza tych, którzy zawzięli się i postanowili ćwiczyć ze mną lub na własną rękę, mają zapał przez kilka dni, a potem im przechodzi i szukają jakiegokolwiek pretekstu, żeby przestać. 5 NAJGŁUPSZYCH WYMÓWEK, KTÓRE MÓWISZ SOBIE, BY NIE ĆWICZYĆ I NIE JEŚĆ ZDROWO Już zjadłam wafelka, ten dzień się nie liczy – najczęstszy pretekst, jaki słyszę, żeby się najeść jak świnka i sobie odpuścić. Większość osób, gdy tylko zgrzeszy, myśli sobie: „e, już i tak wszystko poszło na marne” i pozwala sobie na objadanie się do końca dnia, bo przecież „jutro zacznę od nowa”. I tak jeden wafelek, cukierek, chips czy łyk coli powoduje, że nie dość, że odpuszczamy trening (po co iść – przecież już i tak tego nie spalę…), to na dodatek dajemy sobie zielone światło i w rezultacie jemy jakieś 10 razy więcej, niż normalnie. Bez sensu. Gdybyśmy zatrzymali się na tym wafelku, poszli na trening, zjedli zdrowy obiad i kolację – nic by się nie stało, a w przypadku osób odchudzających się – waga dalej leciałaby w dół. Jeden wafelek czy coś innego nie jest tragedią i powodem do tego, żeby się poddawać! Im szybciej nauczymy się wracać na właściwy tor od razu po „zgrzeszeniu”, tym lepiej nam będzie szło. Poza tym, raz na jakiś czas, wafelek nikomu nie zaszkodzi ani nie spowoduje tycia, zwłaszcza, kiedy dbamy o pozostałe posiłki i ćwiczymy. Nic się nie stanie jak dzisiaj nie zrobię treningu, za to jutro wstanę o 5 rano i zrobię podwójny! – błagam was. Nikt nigdy tak nie zrobił. Jeżeli nie mamy wykształconego nawyku wstawania rano na trening, takie obietnice to tylko próba uspokojenia swojego sumienia. Podwójny trening? Większość osób jeśli już się zwlecze na jeden, to zrobi jeden, a potem stwierdzi, że wystarczy. Nie okłamuj sam siebie. Mam miesiączkę, nie mogę ćwiczyć, bo umrę – jeżeli nie dokucza nam ogromny ból brzucha lub innych części ciała, który nie przechodzi mimo leków przeciwbólowych – nie mam wymówki. Sorry. Miesiączka to normalny proces fizjologiczny w organizmie człowieka i uwierzcie mi, kobiety naprawdę są do niego przygotowane, natura nie stwierdziła, że zrobi nam wtedy kilka dni wolnego! Co więcej, ruch w trakcie okresu pomaga zmniejszyć bóle brzucha oraz apetyt na słodycze, który pojawia się w trakcie tych dni. Przeciwwskazania to: bardzo ostry ból podbrzusza, omdlenia – w takich momentach rzeczywiście powinniśmy odpuścić aktywność fizyczną. Nie mam czasu/jestem zmęczona – tak. Jest zawsze czas na serial, jest czas na siedzenie na fejsie, a nie ma dosłownie 30 minut na ćwiczenia? Nie wierzę. Kwestia organizacji czasu i ustalenia priorytetów. Chociaż, jeśli siedzenie na fejsie jest dla ciebie ważniejsze, no to trudno… Jesteś zmęczona – to w sam raz na trening! Nikt ci nie każe biegać 10 kilometrów. Możesz poćwiczyć jogę, porozciągać się, zrobić lekki trening na brzuch lub całe ciało – aktywność fizyczna dodaje energii, więc nie dość, że się nie przemęczysz, to będziesz czuła się lepiej niż przed treningiem. Jestem taka zestresowana, muszę się najeść – zajadanie stresu to najgorsze, co można zrobić. Zamiast wpychać w siebie jedną tabliczkę czekolady za drugą albo jedną puszkę piwa za drugim – ZRÓB TRENING! Obejrzyj film! Poczytaj blogi albo książkę, poćwicz jogę – te czynności dużo lepiej pomogą zredukować stres, złość czy przygnębienie, a nie spowodują u ciebie żadnych uszczerbków na zdrowiu czy wadze. A przede wszystkim – nie będziesz miała wyrzutów sumienia i spadku motywacji. A Wy macie jakieś inne wymówki, których nie potraficie zwalczyć? Pamiętajcie, że ominięcie jakiegoś treningu czy zrobienie sobie dnia pełnego śmieciowego jedzenia raz na jakiś czas to nic złego – ważny jest złoty środek i nie należy przeginać w żadną stronę 🙂 I to w zupełności wystarczy!
Nie ma żadnych formalnych wymagań, aby zostać tłumaczem. Oczywiście większość tłumaczy ma wykształcenie lingwistyczne lub filologiczne, ale nie wszyscy. Są takie zawody, w których wymagania są bardzo dokładnie określone. Jeśli chcesz zostać lekarzem, musisz skończyć studia medyczne. Nie ma innej drogi.
Marcin Lekki2014-05-07 06:01publikacja2014-05-07 06:01Każdy miewa dni, kiedy za żadne skarby nie ma siły i ochoty podnieść się z łóżka i iść do pracy. Niestety nasz szef na pewno nie będzie zadowolony, jeśli zrobimy sobie wolne bez wcześniejszego uprzedzenia. Co więc zrobić, aby odpocząć i nie narazić się przełożonemu? Trzeba znaleźć dobrą wymówkę! Poniżej przedstawiamy te najskuteczniejsze. Paluszek i główka… Jedne ze skuteczniejszych wymówek dotyczą naszego złego samopoczucia – chyba żaden szef nie chciałby, żeby jego pracownicy igrali ze zdrowiem. Tak postępuje Jennifer Miller. Jej zdaniem podanie zatrucia jako przyczyny naszej nieobecności w pracy to najlepsze wyjście. – To najczęściej coś, co pojawia się nagle i znika w ciągu 24 godzin. Wtedy nie potrzebujesz też żadnych zaświadczeń od lekarza – pisze Jennifer. Pozostając w kręgach zdrowia i medycyny – według niektórych kobiet, w przypadku gdy szefem jest mężczyzna, rzucenie nazwami kilku kobiecych narządów z przedrostkiem „boli mnie” w zupełności wystarczy. Jeśli natomiast nie dostaniemy urlopu na zaplanowany termin, warto zaryzykować rzucenie informacji, że mamy zaplanowaną kolonoskopię. Nikt nie powinien protestować. Sprawy rodzinne Według niektórych doskonałą wymówką jest śmierć członka rodziny (oczywiście udawana). Pogrążonych w żałobie nikt nie powinien się czepiać. Jest pewien problem, pomijając już kwestię, na ile jest to etyczne. Nie możemy się zapędzić – uśmiercanie dziadka lub cioci co miesiąc na pewno zwróci uwagę naszego szefa. Poza tym pamiętajmy, że jest coś takiego jak nekrolog – jeśli nasz szef będzie zawzięty i dobrze poszuka, może nas zapędzić w kozi róg. Okazuje się, że dobrą wymówką może być również dziecko – nie jako takie jego posiadanie, ale różne sytuacje związane z jego wychowywaniem. Jedną z łatwiejszych wymówek będzie powiedzenie szefowi, że nasze dziecko zachorowało i koniecznie musimy udać się z nim do lekarza i zostać z maleństwem. Ze strony szefa byłoby niegrzeczne dopytywanie się o szczegóły, a co gorsza żądanie dokumentów świadczących o wizycie u lekarza. Można spróbować również zagrywki na opiekunkę – informacja, że to opiekunka do dziecka zachorowała, oraz że nikt inny nie może zostać dziś z naszym dzieckiem, powinna wystarczyć dla mniej wymagających przełożonych. Robię biznes! Kiedy nie ma nas w pracy możemy spróbować się wyprzeć i powiedzieć, że faktycznie ciężko pracujemy i zarabiamy pieniądze dla naszej firmy. Pracownicy biurowi mogą spróbować powiedzieć, że pracują z domu. Połączenie tego z informacją o nienajlepszym samopoczuciu może być niezłym pomysłem. Wszystko zależy od tego, na czym polega nasza praca. Ważniejsi doradcy klienta mogą spróbować powiedzieć, że grają w golfa z klientem. Kontrahenta możemy też „zabrać” na obiad, a później umówić się na partyjkę squasha. Ale tu też warto uważać – jeśli nasz szef myśli, że spotykamy się z klientem, to lepiej to zróbmy, chociaż na chwilę. Pomyliłem hotel Czasami firma wysyła nas na szkolenie lub sympozjum do innego miasta. Zdarza się, że szkolenie jest - delikatnie mówiąc - mało interesujące. Jeśli jedziemy z innymi współpracownikami, po długim wieczorze w hotelu może się okazać, że zwyczajnie nie jesteśmy w formie następnego dnia. Wstanie z łóżka nie wchodzi w grę, nie mówiąc już o wyjściu na sympozjum. W podobnej sytuacji była kiedyś Caroline Zelonka – jej udało się bezbłędnie wybrnąć z takich problemów. – Nie chciałam iść, a szkolenie było obowiązkowe. Co więcej, poprzedniego wieczoru trochę poimprezowałam – wspomina. Wtedy, jak sama pisze, zdała sobie sprawę, że w mieście były dwa hotele o bardzo podobnej nazwie. – Co więcej, mówiąc o szkoleniu, mój szef sam kilkukrotnie je pomylił – pisze Caroline. Zelonka oczywiście nie wybrała się rano na sympozjum. Po powrocie do pracy została zapytana, jak poszło szkolenie. – Powiedziałam, że pojawiłam się w hotelu (wymieniając nazwę tego drugiego) gdzie powiedziano mi, że nie ma dla mnie rezerwacji, więc musiałam wrócić. Nikt tego nie sprawdził, wszyscy w firmie to kupili! – wspomina. Szczerość popłaca? Wielu z nas powiedziałoby pewnie, że w niektórych sytuacjach szczerość będzie najlepszym wyjściem. W Polsce istnieje też instytucja urlopu „na żądanie” – w razie nagłych wypadków możemy skorzystać z dnia wolnego, bez zbędnych tłumaczeń i krętactw. Zawsze można dodać, że nie chcemy o tym rozmawiać, że to sprawa osobista, musimy jak najszybciej to załatwić, i już następnego dnia będziemy gotowi do pracy. Oczywiście przełożonego należy za taką sytuację przeprosić, i liczyć na jego wyrozumiałość. Marcin Lekki [email protected]Źródło:
71 poziom zaufania. Dzień dobry, Z twojego opisu wynika że jesteś bardzo zdolną i inteligentną osobą, ale dobrze byłoby, żebyś nie zwracała tak dużej uwagi na kolegów, koleżanki i nauczycieli i nie oceniała ich krytycznie. Dobrze jest swoją inteligencje wykorzystywać dla siebie.
zapytał(a) o 11:33 Jakie są dobre wymówki żeby uniknąć spotkania ? wstępnie umówiłam się z taką głupią koleżanką na miasto, ale moja przyjaciółka jutro wyjeżdża na 14 dni i to z nią wolałabym dziś spędzić wolny czas...co i jak mam powiedzieć koleżance żeby się na mnie nie wkurzyła...nie chce wymówek w stylu : "jestem chora" lub "jadę gdzieś z mamą" wymyślcie coś nowego ...jan ? :) Odpowiedzi jej ;p jak można umówić się z głupią koleżanką ?;p ale ok, ok.. może powiedz jej, że Twoja najlepsza koleżanka jutro wyjeżdża i chciała byś się z nią pożegnać.. ?:) Typu "wypadło" mi coś faktycznie są już przereklamowane ;/Powiedz jej że, zapomniełaś o umówionej wizycie np. fryzjer, lekarz, stomatolog itp... ;] α ś ś «3 odpowiedział(a) o 11:37 -mama jest chora i muszę z nią zostać -jadę do cioci/babci -muszę się uczyć-mam pomóc mamie -mam pomóc tacie -jadę do kuzynki do szpitala -moja ciocia ma urodizny i do niej jadę -boli mnie brzuch -umówiłam/em się z kimś innym-muszę pilnować siostrę/brata źle się czuje idę do stomatologamam dziś niespodziewaną wizyte u dermatologa idę do okulistycznegoprzepraszam mama chciała mnie zabrać na zakupymusze pilnie wyjechać . mama zbiera mnie na koncertidę do lekarza jadę na pobieranie krwiidę porobić sobie wyniki do szkoły . ide wybrać sobie nowy telefon opiekuje się rodzeństwem pilnuje psa cioci mysle ze pomogłam licze na rewanż [LINK] Ducha.. odpowiedział(a) o 11:33 powiedz jej, że niestety nie możesz przyjść, bo wczoraj mama przypomniała Ci o urodzinach dziadkapowiedz, że musisz tam iść i że Ci przykrojan? :) człowieku tylko i wyłącznie prawdę blocked odpowiedział(a) o 11:34 spędź z tą koleażanka i z przyjaciolka wolny czas...pozbedziesz sie problemu! Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub VLUxV6.
  • prbkua7bmq.pages.dev/98
  • prbkua7bmq.pages.dev/63
  • prbkua7bmq.pages.dev/77
  • prbkua7bmq.pages.dev/8
  • prbkua7bmq.pages.dev/45
  • prbkua7bmq.pages.dev/61
  • prbkua7bmq.pages.dev/5
  • prbkua7bmq.pages.dev/8
  • dobre wymówki żeby nie iść do szkoły